To jest pożegnanie.
Zaczáłem pisać tego bloga, bo chciałem pobawić się kreatywnością, wyrazić siebie w jakiś sposób. Na ten moment nie mam niestety czasu i chęci, a przy okazji nie mam weny do tworzenia kolejnych wpisów. Pisanie o jedzeniu to jednak chyba za mało jak dla mnie.
Dziękuję wszystkim serdecznie za to, że poświęcili odrobinę swojego czasu i pochylili się nad moimi wpisami. Dziękuję też tym, którzy nie obawiali się mnie krytykować - to dawało mi energię do tego żeby coś zmieniać. Na razie temat odpuszczem. Może kiedyś wrócę - ale to na bank w innej formie.
Pozdrawiam was serdecznie i z całego serca życzę wam smacznego!